wtorek, 18 listopada 2014

Tangle tezzer


Cześć dziś opowiem wam trochę o szczotce tangle tezzer. Szczotka jest chyba już wszystkim znana i można powiedzieć, że nie mam już nic do gadania, ale dość duża ilość mówi o niej, że to najlepsza szczotka ever... Niestety ja tak nie uważam. Ja mam wersię elite i kupiłam ją na allegro, zapłaciłam za nią 30 zł +przesyłka ok. 15 zł.  Wersji jest chyba 4 rodzaje i kolorów też jest dość dużo:) Mmm..


PLUSY:
-dobrze rozczesuje "zwykłe włosy"
-włosy moim zdaniem lepiej się układają
-włosy troszkę mniej wypadają
-wygodnie się ją trzyma w rękach
-wygląda cudownie

Minusy:
-szczotka niby ma rozczesywać kołtuny, niestety nieradzi sobie z nimi najlepiej ( choć  nieztwornych kołtunów nic nie rozczesze  , choć ja mam to szczęście, że nie mam ich tak często)
-cena ok.50 zł

No i chyba wszystko.. Jak widzicie są minusy, ale też jest dużo plusów.
Na pewno nie nadaje się do włosów mega grubych. Moje włosy nie są ani  grube, ani  chude takie powiedziałabym, że w sam raz:) Mi szczotka się podoba i nie żałuję tego zakupu:) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz